Walentynki,
dla mnie to zawsze było święto samotnych bardziej niż święto zakochanych. Co
roku już na trzy dni przed tym jakże „ważnym” „świętem” cały internet jest
pełny tekstów o miłości, serduszkach, misiach, kwiatuszkach, słoneczkach i
czymś tam jeszcze. W pewnym momencie już jest człowiekowi niedobrze od tego.
Podobno kochać trzeba przez cały rok a nie tylko od święta… No, ale…
Ten tekst
jest również dostępny w języku angielskim / This post is also available in
English. Just scroll down ;-)
[PL]
Prezentuję wam tekst, który znalazłem w internecie na temat
tego "święta". Nie mam do niego praw autorskich do niego, przyznaję,
ale nie sądzę, by ten człowiek był zły, że jego tekst jest dalej propagowany. Posiada
trochę optymizmu i pokazuje swego rodzaju pomysł, jak spędzić Walentynki w
dobry sposób:
"To szczególne święto – święto zakochany, może być
trudne dla tych, którzy nie mają towarzyszy w miłość, radości i pewnego rodzaju
połączenia międzyludzkiego.
Mam nadzieję, że jeśli należycie do kategorii bycia samotnym
(tak jak ja) i nie macie nikogo lokalnie - Wiecie, że nie jesteście sami... Idźcie
gdzieś z grupą... Mieszajcie się z ludźmi i pozwólcie sobie być szczęśliwym.
Pamiętaj, twój nowy towarzysz może potencjalnie patrzy na ciebie z daleka
dokładnie w tym momencie.
Zagraj kilka gier... Interakcja i wzajemna pomoc są bardzo potrzebne
w chwilach samotności. Wszyscy mamy tak dużo niewykorzystanego potencjału, że prędzej
czy później ktoś zobaczy, co w nas jest i magia szybko zacznie się od nowa.
Nie jesteś sam...
Wesołego święta zakochanych "
[EN]
Valentine's
Day… for me it has always been rather a singles’ holiday than a Valentine's
Day. Every year already three days before this very "important"
"holiday" the Internet is full of texts about love, hearts, teddy
bears, flowers, sweethearts and something else. At some point, one is just
terribly sick of it. From what I heard you should love someone the whole year,
not just on special occasions... But oh well...
Here’s the
text that I’ve found on the internet about this “holiday.” I do not have
copyrights to it, but I do not think that this person would be angry about it.
The text is kind of optimistic and it is trying to give as an idea of how to
spend the Valentine’s Day in a good way:
“This
particular Holiday - Valentines Day, can be difficult for some who have no
companions to share the love, joy and re-validation to a special shared
connection.
My hope is
that if you fall into that category, of finding yourself un-partnered (such as
I do) locally to someone - Know that you are not alone... Go visit groups...
Mingle and make yourself happy and shine and try not to be sad. Keep in mind
your new potential companion might be looking upon you from afar this very
moment.
Play the
few games... Interact and know that we in this life style are also here to
support one another when needed. We all have so much untapped beautiful
potential and sooner or later someone will see that in us or us in someone, -
and the magic will happen soon again.
You are not
alone...
^5 to the
Gents
Hugs to the
girls.
Happy
Valentines Day”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz