piątek, 21 marca 2014

Na temat Auschwitz (Czy Holokaust faktycznie istniał?)

                Dzień dobry panie i panowie. Jakiś czas temu ktoś pokazał mi czasopismo, w którym znajdował się tzw. „Raport Leuchtera” i ten ktoś powiedział mi: „wydaje mi się, że on może mieć rację.” No i rzeczywiście, zacząłem czytać, spojrzałem na tabelki, wykresiki, zdjęcia. Wszystko wyglądało cudownie. Problem pojawił się, gdy wczytałem się głębiej w to, co było zapisane między tymi wszystkimi obrazkami. Ten człowiek nie wierzy w istnienie komór gazowych i w to, że mogły one kiedykolwiek służyć do zabijania ludzi! Z tego też powodu chciałbym raz jeszcze „walczyć o prawdę historyczną” i powiedzieć wam, dlaczego ten „raport” nie jest prawdą. I tak, ten sam artykuł jest wrzucony dwa razy. Przed minutą wrzuciłem wersję angielską, teraz wrzucam wersję polską.

                Przede wszystkim, ponieważ nie mam już dostępu do tego „raportu” w formie papierowej, muszę korzystać z TEJ oto strony (przepraszam, że tylko po angielsku) ażeby móc na bieżąco sprawdzać wszystkie jego argumenty. Moje odpowiedzi pokażę wam w formie podpunktów, z których powinniście wszystko zrozumieć niezależnie od tego czy zapoznacie się z tym „raportem” czy nie.
1.       Pan Fryderyk A. Leuchter nigdy nie otrzymał stopnia naukowego na kierunku chemicznym, biologicznym czy jakimkolwiek innym powiązanym z toksykologią (miał tylko licencjat z historii…). Z tego też powodu nie powinien on mieć żadnego prawa do podważania Holokaustu oraz zabijania ludzi w komorach gazowych
a.       W The New York Times w dniu 24 października 1990 roku ukazał się artykuł na temat pana Leuchtera: „Samozwańczy ekspert w wykonywaniu i produkcji maszyn śmierci został oskarżony dziś w Sądzie Rejonowym w hrabstwie Middlesex w kwestii oszukańczego uprawiania inżynierii. Fryderyk A. Leuchter Jr, posiada dyplom licencjata w historii i nie ma licencji do praktyki inżynierskiej w Massachusetts, powiedział jeden z urzędników państwowych.”
2.       Leuchter pracował dla Ernsta Zundla, innego autora, który twierdził, że Holokaust nigdy nie istniał a który był sądzony w Kanadzie w 1988 roku. Leuchter został przez niego wynajęty by znaleźć dowody na to, że Zundel rzeczywiście mówi prawdę a komory gazowe nie mogły być wykorzystywane do mordowania więźniów. Z tego właśnie powodu nie można brać jego pracy na poważnie. Każde jego słowo zostało po prostu opłacone z góry
3.       Leuchter stwierdził, że Cyklon B nie był używany do zabijania ludzi, lecz jedynie do dezynfekcji, ponieważ z jego informacji wynikało, że w ścianach komór gazowych jest o wiele mniej śladów związków cyjanowodorowych (jeden z ważniejszych składników Cyklonu B) niż w ścianach komór dezynfekcyjnych.  Pan Leuchter źle zinterpretował swoje dane – różnice między zawartością Cyklonu B w komorach gazowych i komorach dezynfekcyjnych spowodowane były różnym czasem oddziaływania cyjanowodoru na ściany komór dezynfekcyjnych i komór gazowych. Czas zabijania gazem w komorach gazowych wynosił raptem 30 minut, natomiast dezynfekcja w komorach dezynfekcyjnych (przynajmniej zgodnie ze standardową procedurą) trwała aż 24 godziny, czyli dla przypomnienia 48 razy dłużej. Co więcej komory dezynfekcyjne znajdowały się (i do dziś tam są) w zamkniętych, dobrze utrzymanych pomieszczeniach, natomiast ściany komór gazowych w Brzezince znajdują się w stanie ruiny pod stałym oddziaływaniem warunków atmosferycznych takich jak deszcz, który powoduje zmniejszanie się stężenia związków cyjanowodoru.
4.       Kolejna sprawa – Leuchtera był zapewne nauczony w szkole, że człowiek w pozycji stojącej zajmuje blisko 1 metr kwadratowy. Dlatego też stwierdził on, że w jednej komorze gazowej mogłoby się pomieścić zaledwie 278 osób. Problem w tym, że SS upychało znacznie więcej ludzi na ten jeden metr kwadratowy. W SS nie było żadnej sympatii do zwierząt-podludzi. SS chciało ich po prostu usunąć z powierzchni tej planety.
5.       Leuchtera twierdzi, że nawet gdyby komory gazowe faktycznie istniały, można by było w jednej z nich zabić zaledwie 278 osób a nie 2000 a i to nie codziennie a raz na tydzień, bowiem według Leuchtera tyle trzeba by było wietrzyć komorę gazową. Jest to oczywiście bezsensowne. Po pierwsze, dzięki użyciu masek przeciwgazowych komory zaczynano opróżniać ze zwłok już po upływie 30 minut od momentu wpuszczenia do komory gazu. Po drugie w niektórych komorach zastosowano wentylację mechaniczną, która zmniejszała czas między jedną a drugą egzekucją. Zresztą 12 sierpnia 1942 roku komendantura Auschwitz wydała zarządzenie odnośnie środków ostrożności przy dezynfekowaniu Cyklonem B, w którym przypomina SS o zakazie zbliżania się do wietrzonych komór gazowych przez 5 godzin... Nadal, 5 godzin to nie cały tydzień
6.       Ostatnia kwestia – „raport” Leuchtera kwestionuje pojemność krematoriów i stwierdza, że teoretycznie w jednym krematorium można było spalić 714 ciał, a „realnie” – 315 w dodatku tylko raz na tydzień. To oznacza, że we wszystkich 5 krematoriach w Auschwitz można było spalić 3570 ciał w teorii a 1575 ciał „realnie” raz na tydzień. Inną wizję świata przedstawia dokument sporządzony 28 czerwca 1943 roku przez Centralny Zarząd Budowlany w Auschwitz, który stwierdza, że 5 krematoriów mogły razem spalić około 4,800 ciał w ciągu 24 godzin…
7.       Przy okazji na zakończenie, gdy przeczytałem jak Leuchter używa sformułowania „Aliancka propaganda” zacząłem się zastanawiać, dla kogo on naprawdę pracuje? Dla neonazistów?
To już wszystko, co chciałem powiedzieć o raporcie Leuchtera. Nie będę nawet zaczynał tematu zdjęć, które Leuchter umieścił na końcu „raportu”, ponieważ nie mają one żadnego związku z tą sprawą. Jeśli pokazując obraz komory gazowej, na którym nie możemy zobaczyć niczego poza drzwiami, próbuje nas przekonać, że komora nie była wentylowana, nie została zamknięta prawidłowo itd. to ja nie mogę wziąć tego, jako dowód na cokolwiek. Nie widzę niczego innego jak tylko drzwi, więc jak mogę powiedzieć, czy to było lub nie było wentylowane?

To jednak nie koniec. Dodatkowy dowód na „nieistnienie komór gazowych” został mi przedstawiony pod TYM linkiem. Proszę was byście zmarnowali 19 minut waszego cennego życia na obejrzenie tego filmiku, bo obawiam się, że nie zrozumiecie tego, o czym będę mówił…

1.       Nie jestem zaskoczony, że 22% Amerykanów z tej ankiety potwierdziło możliwość „nieistnienia Holokaustu” a dalsze 12% poinformowało, że nie mają swojego zdania. Osobiście spotkałem ludzi, którzy nie mieli pojęcia, że Polska w ogóle istnieje!
2.       Dobra, nigdy nie byłem w tym muzeum, o którym pan Bradley Smith tyle mówi, ale czy on naprawdę uważa, że w Auschwitz nie było komór gazowych? I że Żydzi nie byli zabijani ze względu na ich religię i narodowość? Pan Smith powinien chyba przeczytać sobie „Mein Kampf” ze szczególnym uwzględnieniem sekcji, w której Hitler ukazuje swoją wielką miłość do Żydów…
3.       Pan Smith nie ma najmniejszych chęci by rozmawiać o Holokauście i odpowiadać na pytania! On po prostu jest zniesmaczony, że na to muzeum poszły 2 miliardy dolarów!
4.       Byłem w Auschwitz i nigdzie, na żadnym baraku nie zauważyłem żadnych niebieskich znaków. Zresztą, co to za argument? Pomaluję sobie sufit na niebiesko i stwierdzę, że to Cyklon B? Nie ma jakiś lepszych argumentów? A w tej drugiej komorze to gdzie on dokładnie stoi i co pokazuje? Mam wrażenie, że mówi o jednej komorze a pokazuje zupełnie inną… Ten filmik w filmiku jest kompletnie bezwartościowy z punktu widzenia logiki…
5.       Argument o badaniu obozów koncentracyjnych przez Zachodnich historyków nie może być brany poważnie! W Niemczech Wschodnich / Niemieckiej Republice Ludowo-Demokratycznej (od 1945 do 1991 państwo komunistyczne) też były obozy koncentracyjne i po zbadaniu przez Sowietów zostały usunięte z tej listy. Problemem w jego toku rozumowania jest to, że kiedy, w 1944 Alianci wyzwolili pierwszy obóz śmierci wszyscy myśleli, że każdy obóz powstał przede wszystkim do mordowania ludzi w komorach gazowych. Byli w błędzie. Tylko 6 lub 7 obozów były obozami zagłady i tylko te, 6 czy 7 zatrzymaliśmy na liście obozów śmierci. Wszystkie inne obozy były badane przez zachodnich lub radzieckich badaczy, i gdy nie znaleziono dowodów na istnienie komór gazowych, były one usuwane z listy
6.       Odpowiedź na jego argument dotyczący liczby zabitych Żydów jest już zawarta w filmiku
7.       Nie mam czasu by oglądać pozostałe 3 części tego niesamowitego programu… Zresztą chyba widziałem wystarczająco dużo…

Jeśli ktokolwiek ma jakiekolwiek „dowody”, że Holokaust nie istniał a komory gazowe to jedno wielkie kłamstwo, proszę je zaprezentować. Moje stanowisko w sprawie jest jasne – 6 milionów Żydów zostało zamordowanych w trakcie Holokaustu z powodu ich religii i rasy. Z tego 1,100,000-1,500,000 zostało zamordowanych w komorach gazowych Auschwitz. Są na to dowody, również w postaci zdjęć, których nie będę tu zamieszczał. Zdjęcia te są najczęściej niezwykle drastyczne, tak samo jak i dokumentacja filmowa prowadzona przez samych Niemców a dostępna na YouTube… Zapraszam do dalszej dyskusji, tak długo jak długo będzie ona merytoryczna (tj. tak długo jak długo będziecie mieli argumenty i dowody na poparcie swoich racji)

Pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz